Wiadomo przeciez kto inspirował ten sprzeciw rzekomych mieszkancow. Nie pierwszy raz.

Dobrze ich podsumował. Mieszkańcom nie przeszkadza ta wytwórnia. Mieszkańcom bardziej przeszkadza dym z kominów węglowych. Natomiast to kilka osób stara się kreować na ogól mieszkańców i występować w imieniu całej społeczności. Sztucznie rozpętana afera przez kilka osób. Dobrze, że urzędnicy się nie ugięli przed szantażem. Tutaj trzeba rozwoju i miejsc pracy, przedsiębiorców i firm.

Jeżeli według ciebie mieszkańcy to grupka pieniaczy , wywrotowcow, to kim ty jesteś? Bo na pewno nie mieszkańcem Starego Sącza a jeżeli jesteś to wstydź się za takie słowa.

Rozsądek wziął górę nad dezinformacją grupki pieniaczy. Kompromisowe rozwiązanie - przedłużyli na rok. Gratuluje, że rada nie uległa populizmowi, fakenewsom o rzekomo zatrutej rzece i hałasie ponad normę. Można tutaj inwestować bo władze nie ulegają presji garstki nawiedzonych wywrotowców.

Jest to zadziwiające jak można bronić takiej inwestycji. Tylko w Starym Sączu ludzie są tak podzieleni nic ich nie zjednoczyć nawet kosztem zdrowia. A co do mentalności najlepiej jakby każdy pilnował siebie i swojej mentalności. Jeśli nie ma argumentów to jak widać pozostaje tylko chamstwo i arogancja co widać w wypowiedzi mieszkańca. A czy to szkodzi czy nie to może odczują to nasze dzieci o czym też musimy pamiętać.

Starosadeczanka - weź coś na uspokojenie. Nie ma żadnych dowodów, że to bardziej szkodzi niż dym z komina. Bredzicie bez ładu i składu. A odpowiadając na pytanie - no dlatego , że tam jest teren przemysłowy. To żaden skandal tylko normalne zarzadzanie. Ten niby obronca to sie okazało, ze głosował za tą fabryką. A jeszcze tydzień temu zaprzeczał. Niezła mentalność.